Tynieckie trasy na czas zarazy Tyniec trasa nr3 dystans 4,7km - 24.04.2020
Dodane przez pit dnia 24 kwietnia 2020 16:51:23
W związku z panującą w dalszym ciągu światową epidemią koronawirusa COVID-19 imprezy sportowe zostały wstrzymane, odwołane lub przesunięte na bliżej nieokreślony termin.

W Polsce od 20 kwietnia (po 3-tygodniowym zakazie wstępu m.in. do lasów, parków, plaż i bulwarów - obostrzenia zostały lekko złagodzone i dopuszczone zostało indywidualne uprawianie sportu w celach rekreacyjnych).

Na kanwie tego Sekcja Biegów na Orientację krakowskiego klubu WKS "Wawel" opracowała i rozstawiła kilkanaście tras biegowych o różnym stopniu trudności oraz długości mających na celu zaktywizowanie swych zawodników oraz sympatyków tej dyscypliny sportowej do aktywności na świeżym powietrzu (oczywiście zgodnych z obowiązującymi w dalszym ciągu zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego i Minista Zdrowia).

Mapy te udostępnione zostały publicznie na stronie internetowej sekcji BnO.

Obecnie trasy rozstawione są w m.in. w lesie tynieckim (Podgórki Tynieckie) lecz oprócz lasu tynieckiego trasy tworzone były w lesie zabierzowskim i w lesie Bronaczowa.

Punkty kontrolne w terenie - zamiast tradycyjnych jaskrawych lampionów zostały oznaczone biało-zieloną skromną taśmą, co znacznie utrudnia odszukanie punktów w terenie.

Potencjalni chętni muszą jedynie wydrukować wybraną przez siebie mapę, wyposażyć się w kompas - i w drogę

Nie są to oczywiście zawody, z całą oprawą, a raczej trening pokonywany w pojedynkę bądź rodzinnie, ale jak to w powiedzeniu: na bezrybiu i rak ryba, więc nie ma co wybrzydzać w tym trudnym dla wszystkich okresie.

Co do pogody to słonecznie i w południe o której rozpocząłem bieganie było 20 °C.
Treść rozszerzona
W związku z panującą w dalszym ciągu światową epidemią koronawirusa COVID-19 imprezy sportowe zostały wstrzymane, odwołane lub przesunięte na bliżej nieokreślony termin.

W Polsce od 20 kwietnia (po 3-tygodniowym zakazie wstępu m.in. do lasów, parków, plaż i bulwarów - obostrzenia zostały lekko złagodzone i dopuszczone zostało indywidualne uprawianie sportu w celach rekreacyjnych).

Na kanwie tego Sekcja Biegów na Orientację krakowskiego klubu WKS "Wawel" opracowała i rozstawiła kilkanaście tras biegowych o różnym stopniu trudności oraz długości mających na celu zaktywizowanie swych zawodników oraz sympatyków tej dyscypliny sportowej do aktywności na świeżym powietrzu (oczywiście zgodnych z obowiązującymi w dalszym ciągu zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego i Minista Zdrowia).

Mapy te udostępnione zostały publicznie na stronie internetowej sekcji BnO.

Obecnie trasy rozstawione są w m.in. w lesie tynieckim (Podgórki Tynieckie) lecz oprócz lasu tynieckiego trasy tworzone były w lesie zabierzowskim i w lesie Bronaczowa.

Punkty kontrolne w terenie - zamiast tradycyjnych jaskrawych lampionów zostały oznaczone biało-zieloną skromną taśmą, co znacznie utrudnia odszukanie punktów w terenie.

Potencjalni chętni muszą jedynie wydrukować wybraną przez siebie mapę, wyposażyć się w kompas - i w drogę

Nie są to oczywiście zawody, z całą oprawą, a raczej trening pokonywany w pojedynkę bądź rodzinnie, ale jak to w powiedzeniu: na bezrybiu i rak ryba, więc nie ma co wybrzydzać w tym trudnym dla wszystkich okresie.

Co do pogody to słonecznie i w południe o której rozpocząłem bieganie było 20 °C.

Mój czas 2:43:20 trasa nr3, dystans 4,7km (Oj dawno tak nie naszukałem się punktów i trochę też polatałem po górkach. Odnalazłem wszystkie punkty (wstążki) za wyjątkiem jednego 4 PK, którego za chiny nie mogłem znaleźć. Gdyby były jaskrawe pomarańczowe lampiony to bym go w końcu zlokalizował, a z tymi biało-zielonymi wstążkami to jak z igłą w stogu siana, bo kiepski ze mnie nawigator. Wg GPS zaś wyszło mi ponad 8km :))

Powiększenie mapy