Czasówka do ZOO Kraków dystans 1,9km - 5.05.2020
Dodane przez pit dnia 05 maja 2020 20:05:00
Kolejna możliwość realizacji sportowych ciągotek w czasie pandemii - tym razem w rowerowej jeździe na czas.

Czasówka do ZOO o której mowa to obecnie klasyczny asfaltowy podjazd na dystansie 1,9km i przewyższeniu ok.121m (średnie nachylenie wynosi 6.4%). Podjazd znany wielu krakowskim rowerzystom.

Od ponad 3 lat pokonanie tego odcinka jest łatwiejsze niż dawniej, gdyż w związku z przeprowadzonym remontem ul.Leśnej, nierówna kostka brukowa z początkowych trzystu metrów, została zastąpiona gładkim asfaltem - tak więc (przynajmniej teoretycznie) sprzyja to biciu rekordów.

Zamysł ujarzmiania podjazdu narodził się w 2006 roku na stronie pomysłodawców czasówki: team'u rowerowego skupionego wokół portalu rowerowanie.pl potocznie zwanych grupą Zielonych (do których zresztą też kiedyś należałem). Tam prowadzony jest ranking najlepszych, a także klasyfikacja w poszczególnych latach.

Przy okazji wykonywany jest sprawdzian wydolności i obliczana jest moc podjeżdżającej osoby (wyrażona w watach), dlatego ważnym jest by, prócz czasu, w wiadomości tej podawać również masę całkowitą (waga osoby+ ciężar roweru wraz z całym wyposażeniem). Dodatkowo informacyjnie podaje się rodzaj roweru: MTB lub szosowego. By być ujętym w rankingu dane te powinny być przekazana na forum rowerowanie.pl.

Czasówka ta przeprowadzana jest w oparciu o zasady "fair play" polegającej na domniemaniu uczciwości, że podawane wartości są zgodne z prawdą.

Reguły, miejsce startu, profil itp. zostały spisane na rowerowaniu tutaj, a przyczynkiem do tego testu był skan z bliżej nieokreślonej literatury fachowej.

Bycie szybszym nie zawsze oznaczało bycie mocniejszym dlatego fakt ten u wielu konkurujących ze sobą osób stanowił swego czasu asumpt do zwiększonego wysiłku oraz dodatkowy dreszczyk emocji. Tak czy inaczej pomiar mocy tym sposobem w kontekście rywalizacji grupowej należy traktować raczej z "przymrużeniem oka" i zabawy. Poważnie to przecież krótszy czas jest wyznacznikiem pozycji kolarza w szeregu.

Podczas jazdy słonecznie i wietrznie, temperatura powietrza wynosiła ok.12°C, a podjazd pod ZOO rozpocząłem ok.godz.17:30.

Dotychczas we wszystkich latach w czasówce wzięło udział 219 osób, największym powodzeniem cieszyła się w 2009 roku (69 osób), a ostatnio podjeżdżano w 2018 roku (3 osoby).
Treść rozszerzona
Kolejna możliwość realizacji sportowych ciągotek w czasie pandemii - tym razem w rowerowej jeździe na czas.

Czasówka do ZOO o której mowa to obecnie klasyczny asfaltowy podjazd na dystansie 1,9km i przewyższeniu ok.121m (średnie nachylenie wynosi 6.4%). Podjazd znany wielu krakowskim rowerzystom.

Od ponad 3 lat pokonanie tego odcinka jest łatwiejsze niż dawniej, gdyż w związku z przeprowadzonym remontem ul.Leśnej, nierówna kostka brukowa z początkowych trzystu metrów, została zastąpiona gładkim asfaltem - tak więc (przynajmniej teoretycznie) sprzyja to biciu rekordów.

Zamysł ujarzmiania podjazdu narodził się w 2006 roku na stronie pomysłodawców czasówki: team'u rowerowego skupionego wokół portalu rowerowanie.pl potocznie zwanych grupą Zielonych (do których zresztą też kiedyś należałem). Tam prowadzony jest ranking najlepszych, a także klasyfikacja w poszczególnych latach.

Przy okazji wykonywany jest sprawdzian wydolności i obliczana jest moc podjeżdżającej osoby (wyrażona w watach), dlatego ważnym jest by, prócz czasu, w wiadomości tej podawać również masę całkowitą (waga osoby+ ciężar roweru wraz z całym wyposażeniem). Dodatkowo informacyjnie podaje się rodzaj roweru: MTB lub szosowego. By być ujętym w rankingu dane te powinny być przekazana na forum rowerowanie.pl.

Czasówka ta przeprowadzana jest w oparciu o zasady "fair play" polegającej na domniemaniu uczciwości, że podawane wartości są zgodne z prawdą.

Reguły, miejsce startu, profil itp. zostały spisane na rowerowaniu tutaj, a przyczynkiem do tego testu był skan z bliżej nieokreślonej literatury fachowej.

Bycie szybszym nie zawsze oznaczało bycie mocniejszym dlatego fakt ten u wielu konkurujących ze sobą osób stanowił swego czasu asumpt do zwiększonego wysiłku oraz dodatkowy dreszczyk emocji. Tak czy inaczej pomiar mocy tym sposobem w kontekście rywalizacji grupowej należy traktować raczej z "przymrużeniem oka" i zabawy. Poważnie to przecież krótszy czas jest wyznacznikiem pozycji kolarza w szeregu.

Podczas jazdy słonecznie i wietrznie, temperatura powietrza wynosiła ok.12°C, a podjazd pod ZOO rozpocząłem ok.godz.17:30.

Dotychczas we wszystkich latach w czasówce wzięło udział 219 osób, największym powodzeniem cieszyła się w 2009 roku (69 osób), a ostatnio podjeżdżano w 2018 roku (3 osoby).

Popularność czasówki ostatnimi czasy wybitnie podupadła*, ale w dobie epidemii inicjatywa warta chyba odkurzenia. Może ktoś jeszcze jeździ na rowerku i podejmie rękawice?

Mój czas 8:34 waga zestawu 112,2kg i wedle mych obliczeń wyszło 290,54 wat.

No cóż nie udało się pobić życiówki sprzed dokładnie 10 laty, (gdy osiągnąłem wynik 6:46 i 308 wat). Jest wręcz odwrotnie i chyba muszę się wziąć do roboty, ale jedno już wiem. Następną czasówkę pojadę przed obiadem (a nie po).

Moje poprzednie rezultaty znajdują się pod linkiem.

Mam nadzieję, że Zieloni zaktualizują moje waty.

_________________
* Ponoć czasówka zeszła do podziemia i jest teraz segmentem na Stravie (cokolwiek to znaczy) - jam jednak staroświecki i jako leszcz bronię się przed tą aplikacją jak mogę. Wolę też bardziej tradycyjny przekaz dostępny dla wszystkich. Nie mam też zamiaru, przy dłuższych aktywnościach bawić się w powerbanki byleby Strava chodziła - zbyt wygodny jestem